A jednak nieważność umów frankowych?

2 maja, 2020

Kredyty frankowe , Wszystkie

Wstęp

W jednym z naszych poprzednich artykułów pt. Co tak naprawdę wyrok TSUE C-260/18 w sprawie Dziubak zmienia w sprawach frankowych?” postawiliśmy tezę, że Sądy obecnie powinny raczej unieważniać umowy kredytów frankowych, a nie je „odfrankawiać”. Ostatnio wydany przez Sąd Najwyższy wyrok z dnia 11 grudnia 2019 r. V CSK 382/18 zdaje się potwierdzać prawidłowość naszego stanowiska.

Wyrok SN z dnia 11 grudnia 2019 r. V CSK 382/18

Wyrok Sądu Najwyższego (dalej: SN) z dnia 11 grudnia 2019 r. V CSK 382/18 porusza bardzo wiele istotnych kwestii w odniesieniu do sporów frankowych. W niniejszym artykule poruszony jest jeden z tych problemów.

W swoich dotychczasowych orzeczeniach Sąd Najwyższy zwykle stwierdzał abuzywność klauzul waloryzacyjnych/klauzul indeksacyjnych. Co jednak istotne, wyrażał pogląd, że umowa kredytowa, bez takich niedozwolonych klauzul, dalej może obowiązywać. Mówiąc inaczej i nieco upraszczając, stał na stanowisku, że tego rodzaju umowy powinno się „odfrankawiać”.

Jednak po tych wyrokach Sądu Najwyższego, pojawiło się bardzo słynne, omówione już przez nas, orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TSUE) w sprawie Dziubak (C-260-18).  TSUE zasugerował, że po wyeliminowaniu abuzywnych klauzul waloryzacyjnych, umowy kredytów frankowych powinno się raczej unieważniać.

Wyrok z dnia 11 grudnia 2019 r. V CSK 382/18 był pierwszym orzeczeniem Sądu Najwyższego po tym znanym wyroku TSUE. SN sugerując się orzeczeniem TSUE i powołując się na nie, po raz pierwszy uznał, że powinno dochodzić raczej do unieważnienia umów kredytów frankowych jeżeli klauzule waloryzacyjne/indeksacyjne okazały się abuzywne.

Podsumowanie

Powyższe sugeruje, że wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r. V CSK 382/18 jest rewolucyjny i korzystny dla kredytobiorców. Pozwala frankowiczom wnioskować w swoich pozwach o nieważność umów kredytów frankowych, co, w wielu sytuacjach, będzie dla nich bardziej korzystne niż jedynie „odfrankowienie” (choć tu wymagana jest analiza konkretnej sytuacji). Co więcej, SN stwierdził, że w odniesieniu do wzajemnych rozliczeń zastosowanie powinna znaleźć teoria dwóch kondykcji, a nie teoria salda, co również, zwykle, powinno być z korzyścią dla kredytobiorców. Jednak, co istotne, SN również zwrócił uwagę, że banki mogą mieć roszczenie z tytułu bezumownego korzystania z kapitału przez frankowiczów, co dla nich już tak pozytywną informacją nie jest. Więcej na te zarysowane, kontrowersyjne tematy, w kolejnych artykułach.